7. Polnisze wirszaft, czyli 13 złotych zasad Sun Tzu




Niszczyć Polaków tak żeby tracili ochotę do życia.” - Otto Bismark, Kanclerz Prus.



Sun Tzu był jednym z największych strategów, myślicieli i filozofów Dalekiego Wschodu, autorem „Sztuki wojny”, bardzo znaczącej chińskiej książki dotyczącej doktryny wojskowej (nie skupiającej się jednak na taktyce). Był również jednym z pierwszych realistów teorii stosunków międzynarodowych.

„Sztuka wojny” to pierwsza w historii świata pozycja opisująca zasady prowadzenia wojny, metody podbijania innych krajów. Zawiera wszystkie fundamentalne zasady – stosowane z powodzeniem do dziś, bez których nie sposób prowadzić polityki, wojny.


Może być również czytana jako uniwersalna nauka dotycząca rozwoju osobistego i relacji między ludzkich. Podobną pozycję stworzył Japończyk – słynny mistrz walki mieczem – Musashi Miyamoto.



13 tzw. złotych zasad Sun Tzu pozwalających na pokonanie przeciwnika bez walki zbrojnej – czyli na czym polega działalność agentury...  

[Kursywą zaznaczyłem moje uwspółcześnienia.]


1. Dyskredytujcie wszystko, co dobre w kraju przeciwnika.

2. Wciągajcie przedstawicieli warstw rządzących przeciwnika w przestępcze przedsięwzięcia.

3. Podrywajcie ich dobre imię. I w odpowiednim momencie rzućcie ich na pastwę pogardy rodaków.

4. Korzystajcie ze współpracy istot najpodlejszych i najbardziej odrażających.

5. Dezorganizujcie wszelkimi sposobami działalność rządu przeciwnika.

6. Zasiewajcie waśnie i niezgodę między obywatelami wrogiego kraju.

7. Buntujcie młodych przeciwko starym.

8. Ośmieszajcie tradycje waszych przeciwników.

9. Wszelkimi siłami wprowadzajcie zamieszanie w każdym aspekcie państwa wroga.

10. Osłabiajcie i niszczcie wolę nieprzyjaciela za pomocą mediów

11. Podeślijcie im medialnych pasożytów, celebrytów, żeby dokończyły dzieła zniszczenia.

12. Nie szczędźcie obietnic i podarunków, żeby zdobyć  wiadomości.

Nie żałujcie pieniędzy, bo pieniądz w ten sposób wydany,  zwróci się stukrotnie.

13. Infiltrujcie wszędzie swoich szpiegów.







Jak widać, zasady wyszczególnione powyżej z powodzeniem można odnieść do sytuacji Polski.

Antypolonizmy..... cicha antypolska propaganda

Od setek lat Niemcy uprawiają wobec Polski czarny pijar (patrz foto). Co ciekawe – do dzisiaj nie uległo to zmianie. 

Czyżby była to aż tak skuteczna metoda?



Fryderyk Wielki, król Prus:
"Szkalujcie, szkalujcie, zawsze coś się przylepi".



Może śmieszna, ale skuteczna...
Poniżej fotografie z roku 1904....





Fot. 16: Niemiecki rybak - uśmiechnięty i sympatyczny oraz polski rybak – ponury, któremu „źle z oczu patrzy”...




Oraz medal „pamiątkowy” z okazji MŚ w piłce nożnej Niemcy 2006


Każdy kraj, który brał udział w MŚ miał swój medal.

Na każdym było coś z czego słynie dany kraj lub z czym się kojarzy. Na amerykańskim była Statua Wolności, na francuskim wieża Eifla, na niemieckim Brama Brandenburska – a na polskim: pastuch i dwie gęsi.


Projektantem i dystrybutorem medali jest niemiecka firma MDM. Dlaczego tak nas przedstawiła?

 „Użyliśmy symboli, które kojarzą się z danym krajem. Z Anglią kojarzy się pałac Buckingham, ze Szwecją Łoś, a z Polską gęsi - wyjaśniła Tina Schwarzmann z MDM.”


Cóż za prosta odpowiedź...



Fot. 17: Medal pamiątkowy MŚ w piłce nożnej w Niemczech (źródło – internet)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz